Połączenie szeregowe
Analogicznie jak przy połączeniu szeregowym rezystorów zakładamy na początku, że wszystkie kondensatory mają inną pojemność. W związku z tym spadki napięć na poszczególnych kondensatorach mają różną wartość. Wracając na moment do rezystorów - w połączeniu szeregowym przez wszystkie oporniki płyną ten sam prąd. A tutaj? Na każdym z kondensatorów gromadzi się ten sam ładunek. Możemy więc napisać:
U1 ≠ U2 ≠ ... ≠ Un
Q1 = Q2 = ... = Qn
Po prostych przeksztzłceniach - korzystając z II prawa Kirchhoffa oraz definicji pojemności - otzrzymamy wzór na pojemność zastępczą układu szeregowego:
1/CZ = 1/C1 + 1/C2 +... + 1/Cn
Dla dwóch kondensatorów połączonych szeregowo prawdziwa jest zależność:
CZ = C1*C2/(C1+C2)
Połączenie równoległe
W połączeniu równoległym kondensatorów rzecz ma się podobnie jak w przypadku oporników. Z definicji połączenia równoległego wynika równość napięć na każdej gałęzi. Przy tym samym założeniu, że kondensatory mają różną pojemność - ładunki na poszczególnych kondensatorach będą miały różną wartość (jak prądy przy równoległym łączeniu rezystorów). Skoro tak, to:
U1 = U2 = ... = Un
Q1 ≠ Q2 ≠ ... ≠ Qn
QC = Q1 + Q2 + ... + Qn
Po przekształceniach otrzymamy wzór na pojemność zastępczą układu równoległego:
CZ = C1 + C2 +... + Cn